Jestem, żyję, mam się dobrze. Dzięki, że pytasz. Szkoda tylko, że jak zawsze muszę coś napisać w momencie nagłego przypływu nostalgii i smutku (KEVIN!!!!), a nie wtedy, kiedy w Bucks dzieją się ciekawe rzeczy.
Nie było mnie cały offseason, dlatego będzie co nadrabiać. Kilka transferów, nowy kontrakt Giannisa, kontuzja Khrisa i w końcu wymiana z Houston. Zacznę od końca, żeby najciekawsze rzeczy zostawić na później. Czytaj dalej „Beasley w Bucks. Ennis w Houston.”