Mimo, że Bucks już dawno są poza playoffami, wciąż jednak mogą wiele namieszać w ostatecznym wyglądzie drabinki. Dzisiaj o północy gościmy walczących o wszystko Jazz, a dzień później jedziemy do Detroit, gdzie spotkamy się z równie zdesperowanymi Pistons.

Co u Bucks?

• Greivis Vasquez jest coraz bliższy powrotu do składu po kontuzji kostki, jakiej nabawił się na początku sezonu. Nie ma oficjalnych wiadomości, kiedy dokładnie wbiegnie na parkiet, ale podobno brał już krótki udział w treningowych 5-na-5.
• Ponieważ Rashad Vaughn wylądował w D-League, wszystko wskazuje na to, że niedługo będziemy mogli przez kilka minut w meczu oceniać Jarreda Cunninghama. Szkoda, że Rashad wyleciał ze składu akurat w momencie, jak straciliśmy Mayo, ale może z drugiej strony, oddelegowanie go do D-League było jedynym sposobem na wyciągnięcie go ze strzeleckiej niemocy (ostatnie dwa mecze 5/21 z gry i 0/6 za trzy).
• Zagramy bez Vasqueza i Hensona.

Ostatnie 5 meczów:

z Grizzlies 96-86
(L) z Raptors 89-107
z Nets 109-100
z Pelikans 103-92
z Heat 114-108

Co u Jazz?

• Wciąż walczą z Mavs o ósme miejsce i prawo odpadnięcia po czterech meczach z Warriors. Po ostatniej porażce 85-92 z Bulls przerwali serię czterech wygranych z rzędu
• Są najwolniej grająca drużyną w NBA, zajmują dopiero 20 miejsce w lidze w punktach rzuconych z pomalowanego (efekt Goberta). Imponują obroną pod koszem (efekt Goberta) ale też są czwartą najlepiej broniącą na obwodzie ekipą w lidze.

Ostatnie 5 meczów:

(L) z Bulls 85-92
z Suns 103-69
z Cavs 94-85
z Kings 108-99
z Wizards 114-93

Prawdopodobne pierwsze piątki:

Bucks: Bayless, Middleton, Parker, Giannis, Monroe
Jazz: Mack, Hood, Hayward, Favors, Gobert

Start meczu: Północ.