Stało się. Kiedy Shabazz poszedł tuż przed Bucks, straciłem nadzieję na coś ciekawego w Milwaukee. Potem wzięliśmy Giannisa, 18 letniego młodziaka, który jest potwornie ryzykownym wyborem. Uwielbiam, kiedy Bucks zaprzeczają temu co mówią każdym swoim ruchem. Najpierw informują o tym, że liczą się wygrane teraz (stąd KRETYŃSKI trade w zeszłym sezonie z JJem w roli głównej), a potem sięgają po zawodnika, który A) w przyszłym sezonie na pewno będzie grał w Grecji oraz B) nie wystąpi nawet w lidze letniej, bo ma mecze reprezentacji U-20.
Obejrzyjcie na spokojnie jego draft report:
Potem popatrzcie na jego dłonie i zapamiętajcie, że koleś na zasięg ramion 7’3″:
A następnie wyobraźcie go sobie za 3-4 lata na SF obok Hensona i Sandersa…Czy jest dłuższy frontcourt w NBA w tej chwili?
Strasznie mnie ciekawi, co z niego wyrośnie. Moją pierwszą reakcją było niedowierzanie, że znowu sięgamy po kogoś, kto może okazać się boomem albo bustem. Durantem-mini albo Tshikashvilititkikikli. Hammond po raz kolejny od 2011 roku (Tobias Harris) wybiera najmłodszego zawodnika w drafcie i podobno miał na niego oko już od świąt zeszłego roku.
Nie chcę pisać złych słów na temat zawodnika, który spędził większość swojej kariery w 2 lidze Greckiej. Mam nadzieję, że okaże się wybrykiem natury i za kilka lat jego talent eksploduje. Obawiam się jednak, że będzie kolejnym prospektem wziętym z nieznanych zakątków Europy, na którego będziemy narzekać. Póki co, to wszystko to wróżenie z fusów wielkich jak jego dłoń. Póki co pozostaje nam tylko śledzić jego rozwój i trzymać kciuki, żeby rozwinął się na kogoś pokroju Batuma, czy Sefoloshy.
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko się cieszyć, że wzięliśmy być może największą niewiadomą w drafcie. W końcu draft to loteria – Hammond zaryzykował pełną gębą i jeśli jego wizja się sprawdzi, może długofalowe myślenie w końcu wyciągnie nas z #8 na wschodzie.
2 myśli w temacie “Poznajcie Giannisa Adetokumbo #15”
Możliwość komentowania jest wyłączona.