Alternatywne logo Bucks

W Milwaukee zaprezentowano nowe, alternatywne logo na czas wakacji. Nie wiem jak wam, ale mi bardzo przypadło do gustu. Biorąc pod uwagę, że pierwszymi imigrantami w mieście byli Niemcy, którzy przywieźli ze sobą przy okazji pół litra Oktoberfestu, w Milwaukee łatwiej znajdzie się na ulicach pub z piwem, niż publiczną toaletę. Dodatkowo, Niemcy pomogli lokalnym mieszkańcom rozkręcać browarne interesy, stąd w wolnym czasie można wybrać się na zwiedzanie 150 letniego browaru Miller Brewery (określanego jako „najmniejszy browar o najlepszym smaku”), bądź do Lakefront Brewery lub do każdego innego (legenda głosi – w sumie to nie legenda, ale fakt – że koło 1850 roku w Milwaukee (zamieszkałym wtedy przez około 20,000 mieszkańców) było 12 browarów i 225 pubów! A jak myślicie, dlaczego tak było? Otóż  po Niemcach, drugimi najbardziej licznymi imigrantami (a także drugimi w kolejności) byli Polacy, a zaraz po nich pojawili się Irlandczycy. Czy można prosić o lepsze korzenie?

Logo pojawiło się też okazji celebrowania największego muzycznego festiwalu na świecie – Summerfest, a także, w nieco mniejszym stopniu, obchodzenia Polish Fest – największego Polskiego święta w USA (ok, powód pojawienia się loga zmyśliłem, ale oba festiwale naprawdę istnieją). Ciekawe czy Białystok, oficjalne miasto partnerskie Milwaukee, ma jakieś ulgi na importowanie lokalnych browarów po specjalnej cenie?


I jak tu nie chcieć grać w Bucks?

Reklama

8 myśli w temacie “Alternatywne logo Bucks

  1. O tym oficjalnym spotkaniu wiedziałem ale ostatnio władze Białegostoku takich spotkań odbywają stosunkowo dużo i żeby tak po każdym z nich miasto nawiązywało jakąś realną współpracę na jakimkolwiek polu to o moim mieście byłoby bardzo głośno 🙂

    A pub w Chicago jest całkiem całkiem 🙂

    Polubienie

  2. Faktycznie dziwne. Też przejrzałem sister cities http://www.ci.mil.wi.us/sistercities i ani słowa o Białymstoku. (PS. Fajnych mają członków rady: Joseph Dudzik, James Witkowiak i Terry Witkowski) 🙂

    Poza tym właśnie wygooglałem, że w Chicago jest „Bialystok Pub”. Też miło 🙂

    Nie wiesz czemu oficjalna strona Twojego miasta żyje w zakłamaniu? 😀

    Polubienie

  3. Jednym słowem pic na wodę? 🙂

    Przeglądam właśnie oficjalna stronę Milwaukee(bardzo nieczytelna) i nie widzę wzmianki o takim partnerstwie.

    Polubienie

  4. Jasne, że się nie przekłada. Jednym z miast partnerskich Świebodzic jest Marina Gorka i też nie mamy z tego powodu żadnych zniżek na białoruskie dziewczyny w pobliskich lasach. Wrocławska współpraca z Charlotte i Toronto też nie dawała o sobie znać w codziennym życiu. 🙂

    Polubienie

  5. Nie ukrywam że wielkim fanem akurat piwa nie jestem ale sam fakt takiego partnerstwa jest ciekawy. Obawiam się tylko że dla prawdziwych piwoszy nie przekłada się to w żaden sposób na zniżki 🙂

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.