W ostatnich kilkudziesieciu latach, różne gesty, sygnały czy atrakcje podczas meczu co raz bardziej zapadają nam w pamięć dzięki youtubowi i innym serwisom video. Takie gesty jak „it’s over” Vince’a Cartera po ostatnim wsadzie w konkursie w 2000 roku, czy ubiegłoroczne kręgle Shaq’a czy fotki rodzinne Lebrona zostaną na długo zapamiętane.
Jest jednak jeden gest, który zostanie zapamietany jako siejący strach przeciwnikom, wzbudzający zadowolenie fanów i pozwalający komentantorom krzyknąć na cały głos po kolejnej udanej akcji defensywnej. Ten prosty gest jest już rozpoznawalny nie tylko przez fanów koszykówki, ale przez wszystkich sportowców, niezależnie od rasy, płci i dyscypliny.
Gest, o którym mowa powyzej, został opatentowany przez Dikembe Mutombo. Przed Wami któtka historia Finger Waga.
Swój pierwszy Finger Wag Mutombo wykonał w roku 1970, kiedy miał niespelna 4 lata. Oczywiście, wtedy jeszcze nie było to zrobione celowo, a już na pewno nie wiedział, że kiedyś stanie sie to rozpoznawalne na całym świecie. Ten pierwszy raz był po prostu naśladowaniem ruchu mamy, która w ten sposób karciła go, za pobicie młodszego brata. gest ten był obecny podczas całego okresu dojrzewania młodego Deke, który za każdym razem gdy coś zbroil, z uśmiechem na twarzy kopiował ruchy swojej mamy.
Z wiekiem, Mutombo rósł tak szybko, że jego tata musiał przepisać go ze sztuk walki i piłki noznej do sekcji koszykówki. Dla Deke początki były bardzo trudne, szczegolnie dlatego, że uważał koszykówkę za zbyt fizyczną grę. Jednak niedługo potem udało mu sie znaleźć w niej swoje miejsce.
Pierwszy oficjalny Finger Wag miał miejsce 7 kwietnia 1980 roku kiedy młodszy od Deke zawodnik wchodził pod kosz i został bezproblemowo zablokowany przez Mutombo. Finger Wag nie był jedynie ośmieszeniem zawodnika, który został zablokowany. Było to przede wszystkim ostrzeżenie, że od tego czasu żaden zawodnik w Zairze nie bedzie mógł sie czuć zbyt pewnie pod koszem.
Mutombo, syn dobrze wyedukowanych rodziców z bardzo religijnej rodziny, niedlugo potem zaczął reprezentować swój kraj w koszykówce, osiągając jednocześnie bardzo dobre wyniki w Instytucie Boboto. W 1988, ambasador USA Herman Henning , po tym jak obejrzał Deke kilka razy w akcji, zdecydował się pomóc mu w dostaniu sie na Uniwersytet w Georgetown. Po krótkich rozmowach z trenerem Johnem Thompsonem, Deke oficjalnie stał się graczem Hoyas.
Już w pierwszym meczu w barwach drużyny uniwersyteckiej, Finger Wag zadebiutował w Stanach Zjednoczonych po tym, jak Deke potężnym blokiem skierował piłkę w pierwszy rząd za koszem. Byl to bardzo częsty widok, ponieważ już jako pierwszoroczniak, Mutombo blokował średnio 2,27 rzutów w meczu. Wszyscy tak się bali Finger Waga, że kibice Hoyas otworzyli nawet specjalną Strefę Bloków w pierwszych rzędach za koszem, gdzie wyczekiwali na zablokowaną piłkę.
Historia nieco się zmieniła po pierwszym meczu Big East, po którym Finger Wag przestał byc uważany za humorystyczny i zaczęto o nim mówić jak o czymś brzydkim i złośliwym. We wspomnianym meczu Mutombo zablokował 12 rzutów i ustanowił osobisty rekord Finger Wagów – 9. Nie był to jedyny rekord Dikember – warto wspomnieć o tym, ze w czasie swojej kariery na uniwersytecie notował średnio 6 bloków na 40 minut. Na liście najlepiej blokujących graczy w historii Georgetown zajmuje 3 miejsce (za Patrickiem Ewingiem i Alonzo Mourningiem). Jest jednak pierwszy na liście wszechczasów NCAA w ilości Finger Wagów – miał ich na koncie dokładnie 278.
Z okresu pierwszego roku na uniwersytecie krąży również legenda, niestety nie wiadomo, czy prawdziwa czy nie. Podobno Mutombo dostał kiedyś na teście 77 punktów. Zdenerwowany zwinął papier w rulon, cisnął nim o biurko i w charakterystyczny sposób pomachał palcem przed twarzą profesora zarzucając mu, ze źle podliczył punkty. Od tego czasu ani razu nie uzyskał oceny niższej niż 90 punktów.
Nie jest to jedyna historia z machaniem palcem poza parkietem. Kolejna dotyczy wydarzenia pod tytułem „kto chce sex z ?” Dlaczego było to wydarzenie? Otóż kiedyś Deke wszedł do klubu i od razu wszyscy zgromadzeni goście krzyknęli chórem: „Kto chce sex z Mutombo?” Wzięło sie to z tego, że Deke bardzo często machał palcem przed twarzami otyłych kobiet, które go zaczepiały mówiąc: „Grube laski nie sex z Mutombo!”
Kiedy Deke nie był wystarczająco pewny, czy nadaje się do NBA, wystarczył jedynie Finger Wag ze strony jego mamy oraz dyrektora uczelni, zeby dodać mu odpowiedniej pewności siebie i przekonać go do wstąpienia do draftu.
Mutombo został w końcu wybrany z 4 numerem Draftu 1991 przez Denver Nuggets. Kiedy jednak usłyszał, że Hornets z numerem pierwszym wybrani nie jego a Larry’ego Johnsona, bardzo się zdenerwował. Po zakończeniu draftu podszedł do stolika kierowników Hornets i obdarzyl ich pełnym złości i nienawiści spojrzeniem. Co więcej, kiedy zakładał czapkę z barwami Nuggets, podniósł rękę i pomachał palcem w powietrzu dając znać, ze gest znany wcześniej głównie w Afryce, teraz będzie rozpoznawalny równiez w Ameryce…
Dikembe zadebiutował w NBA w listopadzie 1991 roku i już po 14 sekundach biegania po parkiecie po raz pierwszy pokazał światu Finger Waga w trakcie meczu. Deke jako debiutant był bardzo spokojny i nie dostawał zbyt dużo czasu na parkiecie. Dopiero w lutym następnego roku, po weekendzie Gwiazd, w którym Mutombo brał udział, Finger Wag dostał się na stałe do annałów amerykańskiej koszykówki. Miało to miejsce w meczu z Charlotte, którzy jak pamiętacie nie wzięli go z pierwszym numerem w drafcie i zamiast tego skusili się na Larry’ego Johnsona. Pamiętliwy Mutombo zmobilizowal się dodatkowo do tego meczu i w jednej akcji wykonał efektowny blok, przybijając próbującego zapakować gracza do tablicy. Przy akompaniamencie fanów Denver, Mutombo odwrócił się w stronę ławki przeciwników i pomachał palcem przed oczami Larry’ego Johnsona.
Tego dnia, liga NBA została bezpowrotnie odmieniona. Kiedy powtórka tej akcji obiegła amerykę, ludzie podzielili się na dwa obozy: część uwielbiała go za to, a druga połowa oskarżała o nadmierny popisywanie się. Nieważne do której grupy Wy się zaliczacie, przez resztę debiutanckiego sezonu tacy gracze jak Chris Mullin, Joe Dumars, Mitch Richmond, Jeff Hornacek czy nawet Michael Jordan poczuli gniew wywołany Finger Wagiem.
W koeljnych sezonach kibice z co raz wiekszym zainteresowaniem oczekiwali Finger Waga, a kiedy Mutombo kogoś zablokował, wybuchali w dzikiej euforii. Część graczy, głównie z powodu tego gestu, starała się unikać wchodzenia pod kosz, kiedy Dikembe stał w pobliżu. Gest Deke oficjalnie zmieniał ligę.
Finger Wag był takim sukcesem, ze inni gracze zaczęli go naśladować. Dana Barros po każdej celnej trójce machał w powietrzu nie jednym, a trzema palcami. Mark Price całował piłkę przed każdym wykonywanym rzutem wolnym. Charles Oakley zaczynał dusić ofiary, które przed chwilą zablokował. Nawet wiecznie spokojny Stockton, po każdej asyście pojawiał się przy stoliku sedziowskim i przypominal o dopisaniu jej do jego statystyk. Żaden z tych rytualów nie przyjął sie i w niektórych przypadkach, nawet zaszkodził graczom, którzy próbowali je wdrożyć.
W swoim trzecim sezonie w NBA, Mutombo ustanowł rekord bloków w playoffach: w serii z Seattle zablokował 31 rzutów w 5 meczach. Wtedy też po raz pierwszy zdobył nagrodę najlepszego obrońcy sezonu, ale niestety fotografia na której trzyma nagrodę i macha palcem została gdzieś zgubiona.
W 1996 Mutombo odszedł z Denver do Atlanty, gdzie stał sie prawdziwą gwiazdą, zdobył dwukrotnie nagrodę najlepszego obrońcy, a w sezonie 1999-00 ustanowił rekord Finger Wagów wszech czasów (242 przy 269 blokach). Po wspomnianym sezonie przeszedł do Filadelfii, potem New Jersey i Nowego Jorku. To własnie w tym ostatnim mieście po raz pierwszy zaczęto mówić, ze kariera Deke powoli dobiega końca: notował jedynie 5.6 punków, 6,7 zbiórek oraz 1,9 bloków na mecz. Nawet ilość Finger Wagów spadła do 1,1.
Latem 2004 roku Houston Rockets zdecydowali sie zatrudnić leciwego już centra, aby wspierał pod koszem ich największą gwiazdę – Yao Minga. Przez kolejne trzy lata Deke wchodzac z ławki blokował średnio 1 rzut na mecz, dostarczając drużynie solidną grę w obronie oraz na deskach. Niestety, Finger Wagi praktycznie w ogóle już się nie pojawiały, głównie ze względu na artretyzm który zaczął męczyć starzejącego się centra.
23 grudnia poprzedniego sezonu, Yao odniósł poważną kontuzję, dzięki czemu Dikembe stał się pierwszym centrem drużyny. W 32 meczach, które rozegrał w pierwszej piątce, Mutombo blokował średnio 1,5 rzutu na mecz, co było najlepszą średnią od czasów gry w Nowym Jorku. Co ważniejsze, Finger Wag chwilowo powrócił na Boxing Day, kiedy w Indianapolis zniszczył dosłownie Jamala Tinsley’a, blokując jego rzut w 6 rząd za koszem.
W niedawno zakończonym sezonie, Deke zagrał w ledwie 14 meczach, kiedy kontuzji znów nabawił się Ming. W tych 14 meczach zablokował jedynie 4 rzuty i trafił jednego kosza. Miał jednak jednorazowy przebłysk, kiedy w lutowym meczu z Waszyngtonem zaliczył 4 bloki w 23 minutach gry. Trzy dni później, zagrał 17 minut w meczu z Memphis i ponownie zablokował 4 rzuty. Po meczu, Deke usłyszał pytanie, czy to był ostatni mecz w jego karierze. Odpowiedział tylko uśmiechem i … kiwnieciem palcem.
Nawet teraz, po zakończeniu kariery przez Dikembe, jego Finger Wag jest wciąż żywy. Zawodnicy dalej się go boją, bo sieje zniszczenie pod bronionym koszem. Istnieje nawet duże prawdopodobienstwo, że ten nowy Finger Wag będzie jeszcze lepszy od swojego poprzednika. W Demokratycznej Republice Kongo, jest podobno młody zawodnik, który uparcie ćwiczy wyskok, wyczucie bloku oraz oczywiście Finger Waga.
Jeśli nie wierzycie, że gest Mutombo zrewolucjonizował ligę, to mam nadzieje, ze pamiętacie, że przed 1990 rokiem żaden boiskowy gest nie miał swojego osobnego klipu w Sportscenter. Pomyście sobie, że przed czasami Mutombo, Dennis Rodman był w miarę normalny.Wyobraźcie sobie, że finger Wag jest bardziej rozpoznawalnym symbolem niż Coca-Cola i święty Mikołaj razem wzięci. Przypomnijcie sobie, jak zawodnicy robili Finger Waga prosto w twarz Mutombo, kiedy tylko mieli taka możliwość (od Shaqa przez Jordana aż po Mo Evansa). Popatrzcie, w jaki sposób kibice wyrażają swoje uwielbianie do Finger Waga, a na koniec zapamietajcie to, że fakt zapakowania nad Mutombo zawsze miał swoje osobne miejsce na listach top 10.
Nie da się ukryć, że Mutombo dokonał wielu rzeczy w swoim życiu. Mówi płynnie w 5 językach, ukończył studia, ma trójke własnych dzieci i 4 innych, które adoptował. W 2001 zdobył nagrodę NBA dla najlepszego humanitarysty, założył też Fundację Dikembe Mutombo. Z 3242 blokami na koncie zajmuje 3 miejsce w historii wszechczasów NBA (średnia kariery 2,8 na mecz), 4 razy został wybrany Defensywnym Zawodnikiem Roku, 8 razy brał udział w meczach gwiazd.
Kiedy któregoś dnia zostanie wybrany do Galerii Sław, obok jego nazwiska na pewno pojawi się wygrawerowany palec, który będzie straszył i stresował każdego, kto na niego spojrzy.
asics onitsuka tiger
PolubieniePolubienie
swietny w obronie, drewno jakich malo w ataku, powinnni mu kibice machac tym Finger Wag po kazdym jego zagraniu w ataku;/…
PolubieniePolubienie
Wiesz co, znając upodobania amerykanów do statystyk wcale bym się nie zdziwił, gdyby ktoś faktycznie zajmował się podliczaniem fingerwagów. Jak tylko znajdę chwilę poszukam, może uda się coś ciekawego wykopać.
PolubieniePolubienie
Nie jestem tu zarejestrowany, dlatego podpisany anonimem jestem,w razie czego służę danymi,jeśli tylko pomogą w rozwianiu moich przynajmniej wątpliwości.
PolubieniePolubienie
Sorry stary,nie chcę się czepiać,ale dawno takich bzdur nie czytałem.Pomijając wszystko,ale kto na boga prowadził statystykę ile razy Dikembe machnął palcem,nawet średnia na mecz???Jeśli się mylę zwrócę honor i się ubiczuję,ale póki co z szoku wyjść nie mogę po tym co przeczytałem.Poza tym Finger Wag został zabroniony,niestety nie pomnę w którym sezonie, ale Mutombo dostawał za nie techniczne.Pozdrawiam i wdzięczny będę za oświecenie mojego ciemnego umysłu.
PolubieniePolubienie
Tak ale to LJ został debiutantem roku!!!!!!!
PolubieniePolubienie
Masz na myśli te cacka? http://image.blog.livedoor.jp/cfj2/imgs/3/b/3bd12b6f.JPG 🙂
PolubieniePolubienie
Eh, pamiętam swoje pierwsze Adidasy Mutombo, to był szał 😛
PolubieniePolubienie
wiecej, my chcemy wiecej
PolubieniePolubienie
Ciekawe, ciekawe… 🙂
PolubieniePolubienie