Dzisiaj w nocy w meczu Utah z Golden State, po tym jak Okur wyrwał piłkę Turiafowi, rozległ się gwizdek widmo. Okazało się, że nie wytrzymał jeden z kibiców, siedzących za ławkę Warriors. Po wpływem impulsu wszyscy graczy nagle się zatrzymali, lecz po chwili przebudzeni gospodarze rozegrali szybką kontrę i łatwe punkty zdobył Korver. Sędziowie oczywiście punkty zaliczyli, a wszystko skończyło się jedynie prośbą spikera o nie używanie gwizdków w czasie meczu oraz mała awanturą. Dobrze, że to nie była ostatnia akcja w meczu na styku, bo dopiero by się działo.
Poza tym, czy wiecie, co dokładnie wydarzyło się 9 stycznia?
1972 – Lakersi zakończyli serię 33 wygranych z rzędu
1972 – w NBA zdobyto dokładnie 2,000,000 punkt (niestety nie dotarłem, kto był autorem szczęśliwego rzutu)
1973 – 76ers rozpoczęli wstydliwą serię 20 porażek z rzędu
PS.
Nie mogłem się powstrzymać i zamieszczam jeszcze blok kolejki z meczu Boston – Houston. Autor – Von Wafer…