Pociągnę przez moment najbardziej absurdalną sagę tego sezonu, której głównym bohaterem jest Stephon. Marc Stein z ESPN.com napisał niedawno artykuł, w którym pojawiły się pierwsze plotki odnośnie odejścia Marbury’ego do Bostonu. Ponieważ Starbury zarzeka się, że mimo wieku i tego, że nie grał od początku sezonu, jest w najlepszej formie od lat. Co z tego, skoro gracz Knicks zapowiedział, że jest w stanie zrezygnować góra z 1 miliona swojego wartego 20 milionów dolarów kontraktu. Z kolei włodarze Knicks odpowiadają, że Stephon owszem, będzie mógł wykupić swój kontrakt, ale za minimum 3 miliony. Czy będący u szczytu formy rozgrywający będzie w stanie zrezygnować z tak dużej gotówki i zdecydować się na przerwanie rocznej wegetacji wartej 20 milionów? Póki co, dalej nic wiadomo. Na necie pojawiły się za to pierwsze komentarze dotyczącego powyższego artykułu i zapraszam was na zapoznanie się z nimi.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.