Teraz, po przymusowym zakończeniu udanej kariery przez Isiaha Thomasa, miano najgorszego GMa przypadło oczywiście Kevinowi McHale, który już od 13 lat wyczynia prawdziwe cuda z Minnesocie (jego najsłynniejszym było chyba sięgnięcie po Joe Smitha w 1998). Znalazłem jednak stronę, na której autor stara się nieco wybielić GMa Wilków poprzez… oczernianie innych właścieli, którzy w ostatnich 13 latach dokonali równie kretyńskich ruchów. Oto przed Wami pierwsza część listy najdziwniejszych wymian, draftów, decyzji i zwolnień ostatnich lat. Dla przypomnienia.

1. Dallas Mavericks oddają Roberta „Tractora” Traylora do Milwaukee w zamian za Dirka Nowitzkiego i Patta Garrity’ego.

Wymiana ta potoczyła się wyśmienicie dla Bucks. Dirk stał się All-Starem i pierwszym Europejczykiem, który zdobył MVP, natomiast Tractor zdobywał rokrocznie główną nagrodę dla największego pożeracza Big Maców (dostał też nagrodę pocieszenia za unikanie płacenia podatków). Warto też od razu dodać, że Mavs natychmiast do Garrity’ego dołączyli Muurseppa, Bubba’ę Wellsa i przyszły pierwszy pick w drafcie za Nasha. Najlepiej na tym wszystkim wyszli chyba Suns, którzy w otrzymanym w prezencie drafcie wzięli Mariona a później i tak ściągnęli z powrotem nasza, który karierę miał już mieć rzekomo za sobą (a jak wiemy, wrócił do Phoenix po dwa z rzędu MVP).

2. Toronto Raptors oddają Vince’a Cartera do New Jersey za Erica Williamsa, Aarona Williamsa, Alonzo Mourninga i dwa picki w pierwszej rundzie draftu.

Alonzo „Fantom w Toronto” Mourning nie bardzo się przejmował transferem i od razu odmówił podróży do Kanady. Tak więc można śmiało powiedzieć, że Raptors za Vince’a nie dostali nikogo. No, chyba, że policzymy Joey’a Grahama, którego później wybrali w drafcie.  Wiadomo, że Carter dawał bardzo jasno do zrozumienia, że chce odejść, ale to też nie jest tak, że nie dało się wymienić gracza na takim poziomie za coś więcej niż tylko kilogram ziemniaków i garść przeterminowanych brokół.

3. Chicago Bulls oddają Eddy’ego Curry’ego i Antonio Davisa do Knicksów w zamian za Tima Thomasa, Michaela Sweetney’a, Jermaine’a Jacksona i dwa przyszłe wybory w drafcie.

Popatrzmy, z jednej strony mamy otyłego zawodnika z chroniczną wadą serca, który nie dojść, że nie umie zbierać, to jeszcze jest przepłacony. Ale patrząc na to z drugiej strony, Tim Thomas zagrał trzy mecze dla Bulls, a Jermaine Jackson nie zdążył nawet wejść na parkiet. Jedyne co się w miarę udało to drafty (#2 w 2006 LaMarcus Aldridge oraz #9 w 2007 Joahim Noah).

4. Waszyngton oddane Kwame Browna w zamian za Lakersów: Carona Butlera oraz Chucky’ego Atkinsa.

Pamiętajmy o tym, że wymiana nastąpiła zaraz po tym, jak skrytykowano włodaży LA za oddanie Shaqa w zamian za Butlera, Odoma, Granta i wybór w pierwszej rundzie draftu. Shaq w swoim pierwszym sezonie w Miami pomógł Heat zdobyć mistrzostwo, jednak później szybko przestał grać i został oddany do Phoenix za Mariona. Plus, w drafcie Lakersi wybrali obiecującego Jordana Farmara. Ale na listość Boską: Kwame Brown za Carona Butlera? Co się dalej stało z Brownem wiemy i nie trzeba tutaj nic specjalnego pisać, natomiast Butler bardzo szybko stał się jednym z czołowych skrzydłowych w lidze.

5. Charlotte Hornets oddali prawa do Vlade Divaca za Kobe Bryanta.

Patrząc na tą wymianę z dzisiejszej perspektywy wiemy, że Kobe stał się jednym z najlepszych koszykarzy na świecie, razem z Shaqiem wygrał trzy mistrzostwa dla Los Angleses, a Vlade koszykarsko umarł. Ale nie wszyscy pamiętają o tym, ze Kobe miał zostać wybrany w pierwszej piątce w drafcie, ale powiedział, że odmówi treningów każdą drużyną oprócz Knicks i Lakers. Dodał też, że jeśli wybierze go jakaś inna drużyna, pojedzie grać do Europy (widać, jak Kobe nam strasznie dojrzał). W końcu Hornets zdecydowali się go wybrać z 13 numerem i natychmiast wymienili go ze Divaca, który w dwóch kolejnych sezonach pomógł drużynie wejść do play-offs.

kolejne pięć pozycji już jutro.

źródło: http://www.lowposts.com