Dzisiaj tylko filmiki bo nie mam czasu na nic więcej, niestety.
Pamiętacie buzzer beater na siedząco w wykonaniu Hoffarbera? Jak nie, to dla przypomnienia zamieszczam link:
Końcowa wrzutka poniżej (zafascynowany meczami koszykówki z początku lat 90, które niedawno miałem przyjemność oglądać, chciałbym na moment powrócić do terminologii, która teraz z niewiadomych przyczyn odeszła w zapomnienie, typu: wsadka czy wrzutka) miała miejsce w meczu ligi tak niskiej, że nawet nie powinna być brana pod uwagę. Ale jednak. Patrzcie na dramaturgię, na te końcowe akcje, no i na ten ostatni rzut…
Całkiem niezle, nie? Prawie jak Bylyn 😀
PS.
Deser. Zastanawialiście się kiedyś jakby Dwight Howard przygotowywał się do walk w Rockym IV ? Nie? No to patrzcie.
Do następnego