1. Dzisiejszy wpis zaczynamy od gorącego tematu ostatniego tygodnia, mianowicie od medialnej sprzeczki Lebrona z Sir Charlesem. Dla tych co nie wiedzą, wszystko zaczęło się w ubiegły piątek w programie Dan Patrick show. Barkley przejechał się po Lebronie za to, że ten zachęca wszystkich do rozmów na temat drużyny, jaką wybierze jako wolny agent w 2010. Charles powiedział w końcu: „Na miejscu Lebrona zamknąłbym się.” Odpowiedź Jamesa była natychmiastowa: „On [Charles] jest głupi”. Wczoraj na ESPN Sportscenter Sir Charles udzielił kolejnego komentarza: „Chcę się zapytać Stephena A. Smitha, czy czuje tam smak kurczaka. Włożył głowę tak głęboko w tyłek Lebrona, że już mnie to zaczyna denerwować. Kocham Lebrona, Stephen też jest cool, ale uważam, że ciągłe rozmowy o tym co się stanie za dwa lata jak James będzie wolnym agentem nie są w porządku.” Niezależnie od tego czy lubicie Charlesa czy nie, rację trzeba mu przyznać. Ile można słuchać tego samego…
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.