Głównym wydarzeniem minionego tygodnia było przejście Iversona do Denver, o których swoje zdanie (zgoła odmienne od większości) zaprezentowałem kilka postów temu. Otrzymałem wiele wiadomości na maila, w których zwracano mi uwagę na to, że jest to doskonały ruch Pistons w kilkuletniej perspektywie. Dlatego napiszę: tak wiem, że ta wymiana dodaje Pistons niesamowite finansowe możliwości na ściągnięcie Wade’a, Lebrona czy Bosha w 2010. Wiem, że jak się eksperyment nie uda w tym roku, to już na zakończenie sezonu Iversona nie będzie w składzie. Nic jednak nie zmienia faktu, że wymiana ta oznacza początek długofalowej przebudowy, która całkowicie zmieni Pistons jakich obecnie znamy… To chyba wszystko gwoli krótkich wyjaśnień, a teraz zapraszam do cotygodniowej dawki ciekawostek i statystyk z ligi.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.